Jakiś czas temu odkupiłam od innej dziewiarki dwa malutkie piękne moteczki Malabrigo Lace - jest to przecudnej urody 100% wełna baby merino, niebywale miękka i aksamitna, a jej kolory wręcz są obłędne. Oba moteczki miały po około 40 g, a włóczka ta ma aż 860m/50g, więc sporo. Moteczki leżały, uśmiechały się do mnie, byłam pewna, że zrobię z nich coś na drutach, ale pewnego dnia zaczęłam dłubać szydełkiem 2,75 najpierw kolor szmaragdowy - zrobiłam taki jakby baktus ze słupków nawijanych, a potem stwierdziłam, że drugim kolorem dorobię motyw z Virus Shawl. Wyszło bajecznie <3 Chusta jest leciutka, waży niecałe 80g. Na szerokość ma ponad 2 m, a w najszerszym miejscu długa jest na około 40cm. Idealna na zbliżającą się wiosnę, ale też na chłodne zimowe wieczory.
Zdjęć miałam sporo więcej, ale niestety aparat na wielu nie oddał rzeczywistych kolorów, dlatego wybrałam tylko kilka z realnymi kolorami chusty :)
Zdjęć miałam sporo więcej, ale niestety aparat na wielu nie oddał rzeczywistych kolorów, dlatego wybrałam tylko kilka z realnymi kolorami chusty :)
Świetnie wydumałaś, chusta piękna.
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło, świetnie połączyłaś oba wzory. Jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuń