Uffff, wreszcie koniec! :) Ale efekt cudowny! Na specjalne zamówienie robiłam przez minione dwa dni duże podkładki na stół. Miały zahaczać o tradycję, lecz z nowoczesnym designem - wspólnie z klientką wybrałyśmy przykładowy wzór. Średnica ich to około 26cm. Szacowałam, że zajmie mi to 12, ale zrobiło się coś koło 15h pracy! Fantastyczna włóczka z lekkim połyskiem, można je prać w 40 stopniach, prasować na dwóch kropkach żelazkowych:) Jeszcze nie są wykrochmalone, zdjęcia są jakie są - kiepskie mam światło w pokoju, a chciałam pokazać je na stole. Mam nadzieję, że mama mojej klientki będzie zachwycona takim prezentem :)
fajne :)
OdpowiedzUsuńsuper, widać, że dużo pracy w nie włożyłaś, przez ilość :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na prezent :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za wizytę!