Przez ostatnie dni na "warsztacie" miałam robótkę z fantastycznej włóczki. Chyba jedna z lepszych, na jakich kiedykolwiek pracowałam. Do tego w pięknym intensywnie różowym kolorze. Mowa o Cotton Merino Drops Garnstudio. 52% wełny i 48% bawełny. Ciepła, miękka, urocza. Jest to włóczka typu superwash, czyli wyroby z niej można w 40 stopniach prać w pralce. Powstało z niej urocze ponczo dla uroczej czterolatki - córki koleżanki :) Dzisiaj kilka zdjęć samego poncza, a niedługo będzie tez kilka zdjęć na nowej właścicielce :) Ponczo na środku ma długość około 45 cm, po bokach około 35 cm. Zrobione drutami w rozmiarze 4. Wykończone ściegiem rakowym na szydełku nr 3,5.
śliczne, a ten kolor taki żywy, na pewno na córce koleżanki będzie wyglądać ekstra :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję ;-) dziękuje :)
UsuńPiękne jest :) dopracowane, śliczny kolor, młoda dama będzie zachwycona!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba, o włóczce słyszałam wiele dobrego i wkrótce mam nadzieje że uda mi się ją wypróbować, liczę że się nie zawiodę bo nie przepadam za dzierganiem z bawełny a niemal za tą samą cenę mogę mieć motek baby merino które uwielbiam
OdpowiedzUsuńNaprawdę urocze! :)
OdpowiedzUsuń