Och i ach! Dzierganie tych skarpet to była ogromna przyjemność. Powstała piękna para z połączenia dwóch niebywale ekskluzywnych włóczek.
Na tegorocznym Drutozlocie (kliknij po trochę zdjęć z tego wydarzenia) bezpowrotnie zakochałam się w nitce Super Sock od 7 oczek. Wypatrzyłam też na stoisku ostatni moteczek w pięknym petrolowym odcieniu i tak oto stał się moją własnością. To ręczne farbowanie, a ten odcień znaleźć można pod nazwą "message in the bottle". Włóczka niby typowo skarpetkowa, bo skład jej to 75% wełny i 25% nylonu, a długośc 400m w 100g, ale! Jest tak niebywale miękka i puszysta, że ciężko wypuścić ją z rąk i drutów :)
Druga nitka, którą wykorzystałam na ściągacz, to Cozy Merino od DyeDyeDone - pozostałość po skarpetkach, które dziergałam dla mojego R. - więcej o nich i o nitce możecie poczytać TUTAJ :)
Skarpetki zrobione na zamówienie, męskie, w rozmiarze 40-41 - mają ogrzewać często marznące stopy nowego właściciela. Jestem pewna, że takiego ciepełka i takiego komfortu noszenia owe stopy jeszcze nigdy nie zaznały :)
Dane techniczne - skarpetki dziergane na drutach 2,5, ściągacz na 2,25. Wzór z głowy, pięta wzmocniona i wyciągnięta w klin na górę, aby jeszcze lepiej trzymały się na stopach.
Dodatkowe informacje:
1. Blokery są zrobione przez Wiedźma z Młyna ze sklejki lakierowanej;
2. Nie dziergam na blokerach, używam ich tylko do zdjęć, suszenia i nadawania kształtu;
3. Wzór zaczerpnęłam z głowy ;-)
4. Uczyłam się dziergać skarpetki z tutoriali Intensywnie Kreatywnej - RAZEMPETKI oraz MGLISTE SKARPETKI;
4. Uczyłam się dziergać skarpetki z tutoriali Intensywnie Kreatywnej - RAZEMPETKI oraz MGLISTE SKARPETKI;
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz