11 mar 2019

Kasztanowe skarpetki dla mojego R.


Historia tych skarpetek jest nieco przewrotna. Po moim powrocie z Drutozlotu 2018 przywiozłam sobie moteczek Cozy Merino od DyeDyeDone w kolorze Perfect Powder z myślą o zrobieniu skarpetek dla siebie. Jest to włóćzka ręcznie farbowana o składzie 85% wełna merynosów i 15% nylon, oraz metrażu 400m/100g. Mój R. tak zaochał się w miękkości i ekskluzywności tej włóczki, że stwierdził, że chciałby z niej tez skarpetki, ale oczywiście w innym kolorze ;-) Siedliśmy więc do komputera i zaczęliśmy poszukiwania, jakie tam kolory jeszcze są. Wybór padł na Chestnut In Red Wine. Już miałam wrzucić motek do koszyka, ale.... Okazało się, że nie ma aktualnie dostępnego nawet jednego precelka. Nic innego nie wybrał. Napisałam więc do Hani Maciejewskiej, czy może jej mąż planuje jeszcze to farbowanie, ale okazało się, że raczej nie. No i powiedzmy sobie szczerze - chciałam tylko jeden motek, gdyby to byłą większa ilość to jeszcze ;-) Tak więc plan spoczął na laurach. R.  dostał inne skarpetki i tyle. 

Pewnego dnia patrzę, a na grupie, gdzie sprzedajemy i kupujemy od siebie nieprzerobione zapasy włóczkowe - jedna kobitka wystawiła między innymi dokładnie ten jeden moteczek upragnionej przez R. włóczki! Udało mi się go upolować ku uciesze nas obojga i tak oto powstały poniższe skarpetki :)



Rozmiar skarpetek to 43-44, robiłam je obie na raz na jednych drutach 2,5 z żyłką. Wzór z głowy, pięta wzmocniona, klin zrobiłam lewymi oczkami tym razem. Na parę tych skarpetek zużyłam 77 g włóczki. Co najważniejsze? R. zachwycony! Ja  też ;-) Poniżej kilka zdjęć :)




Dodatkowe informacje:
1. Blokery są wykonane przez Wiedźma z Młyna ze sklejki lakierowanej;
2. Nie dziergam na blokerach, używam ich tylko do zdjęć, suszenia i nadawania kształtu; 

3. Wzór z głowy;
4. Uczyłam się dziergać skarpetki z tutoriali Intensywnie Kreatywnej - RAZEMPETKI oraz MGLISTE SKARPETKI;
5. Zamknięcie oczek robię tą metodą  :)












2 komentarze: